" Wciąż tu jestem, suki. I wiem o wszystkim. A."
Małe
miasteczko Rosewood. Pięć przyjaciółek, Alison, Spencer, Hanna, Aria i
Emily, z czego jedna przyćmiewa wszystkie. Szkolna gwiazda, każdy
chciałby być na jej miejscu. Pewnego wieczoru, podczas imprezy w domku,
na podwórku Spencer, Alison znika w niewyjaśnionych okolicznościach.
Przez rok trwania poszukiwań reszta przyjaciółek bardzo się zmienia i
oddala od siebie. Wraz z rozpoczęciem się nowego roku szkolnego
dziewczyny zaczynają otrzymywać tajemnicze sms'y, podpisane "A.". Co
dziwniejsze owa osoba zna wszystkie ich sekrety, które mogła znać tylko
Alison, i grozi, że wyjawi je. Kim jest "A." ? Czy może to być zaginiona
dziewczyna ?
Znacie mnie dosyć krótko, ale zapewne wiecie jak wielką fanką serialu Pretty Little Liars jestem. Otóż muszę wam powiedzieć, że moja przygoda z nim zaczęła się gdy dostałam w prezencie pierwszą książkę z tego cyklu. Tajemnicza okładka, w dodatku bardzo dziewczęca, i ciekawy opis z tyłu książki. Od razu wiedziałam, że się polubimy i nie pomyliłam się.
Książka jest takim połączeniem obyczajówki i kryminału. Śledzimy życie nastolatek, które powoli zamienia się w koszmar, zamiast cieszyć się młodością i beztroską muszą zmierzyć się z okrucieństwem innych ludzi i tematem tak przykrym jak śmierć. Żeby nie wyszło zbyt patetycznie, dodam, że każda ma swój charakterek i żadna nie jest "święta". Romanse, imprezy, łamanie prawa, są u ich na porządku dziennym.
Jest to taka typowa młodzieżówka, chociaż myślę, że dorosły też by przy niej nie usnął, bo najzwyczajniej w świecie się nie da ;) Ciągle zaskakuje i jest napisana bardzo współczesnym językiem, co sprawia, że czyta się ją w mgnieniu oka. Polecam!
~ Jane ~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę pozostaw jakiś komentarz, będzie mi bardzo miło :)
Chętnie się odwdzięczę ;3