Federico Moccia - włoski pisarz i scenarzysta filmowy,
"Trzy metry na niebem" jest jego pierwsza powieścią. Co sprawiło, że
taka niepozorna książka odniosła taki sukces i w dosyć niedługim czasie
powstała jej ekranizacja ?
Babi jest dziewczyną z dobrego domu. Chodzi do prywatnej szkoły, jest
wzorową uczennicą i stara się jak najlepiej spełniać obowiązki córki.
Jej rodzice są bardzo wymagający i dbają o dobrą opinię wśród znajomych.
" Jeden papieros na kilku i głowy pełne marzeń. "
Step
to wulgarny chłopak mieszkający ze starszym, jego zdaniem nudnym
bratem. Jeździ na motorze, chodzi na imprezy i nie przestrzega żadnych
reguł. Często wdaje się w bójki i dzięki swojej sile dostaje to czego
chce.
Poznają się przypadkiem i na początku nic nie wskazuje na to, że połączy ich tak silne uczucie.
Moim zdaniem książka w bardzo niebanalny sposób opisuje zderzenie się dwóch całkowicie różnych światów. Wyższe sfery, że tak to nazwę, spotykają się z rzeczywistością nielegalnych wyścigów i wulgaryzmu. Jest to trudne dla obydwu stron, i zarówno Babi, jak i Step przez to bardzo się zmieniają. W dodatku świetna historia ich przyjaciół - Palliny i Paola. Moim zdaniem muszę jeszcze dodać, że autor świetnie opisuje klimat Włoch. Wiecie, wszędzie skutery, romantyczne miejsca itd.
Jedyną rzeczą do której mogę się przyczepić to czas narracji. Wszystko jest napisane w czasie teraźniejszym, co osobiście bardzo mnie rani, ale to tylko moje wymysły ;) Reszta jest w porządku.
Love story, które zawładnęło sercami milionów nastolatek na całym świecie, podbiło również moje. W końcu chyba każdy przyzna, że jest to poruszająca historia, a po skończeniu czytania pozostaje w pamięci jeszcze na długo. Niedługo biorę się za drugą część, a Wasm polecam "Trzy metry nad niebem" ;)
~ Jane ~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę pozostaw jakiś komentarz, będzie mi bardzo miło :)
Chętnie się odwdzięczę ;3